Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2013

Spełnienie marzeń kinomana, czyli kilka słów o arcydziele Edgara Wrighta i Simona Pegga

The World's End, reż. Edgar Wright, rok 2013 Zdarzyło mi się już w tym roku obejrzeć filmy wybitne ( Du Zhan , Upstream Color  i Berberian Sound Studio ), zachwycić się niesłusznie niedocenianym obrazem ( Passion Briana De Palmy), tu i ówdzie trafić na całkiem imponujące propozycje z rejonów bardziej nawiedzonych ( Obecność, The Lords Of Salem ), ale żaden z nich nie zaoferował takiej ilości filmowej magii, co The World’s End . Ostatnia odsłona luźnej trylogii Three Flavours Cornetto to kino krystaliczne i najbardziej nieodparty mikst komedii, science fiction i akcji nie tylko całego lata, ale prawdopodobnie ostatnich trzech. Nie żebym się tego nie spodziewał. Pomysłowość i wyczucie różnych konwencji panowie zafundowali już w wybornym pastiszu i hołdzie nurtu zombie ( Wysyp żywych trupów ) oraz kumplowskiej komedii policyjnej ( Ostre psy ). Oba filmy, spełnienie młodocianych marzeń Edgara Wrighta i Simona Pegga, w kontekście najnowszej propozycji trzeba jednak trak

Człowiek ze stali

Recenzja napisana jakoś niedługo po premierze, ale zapomniałem ją umieścić. Więc robię to teraz. W osobliwym miejscu znajduje się w tej chwili jedna z największych ikon amerykańskiej kultury. Niegdyś pierwszy superbohater zarówno w komiksie, jak i dużej hollywoodzkiej produkcji, od co najmniej dwóch dekad klasyfikowany jest jako endemit dawnej ideologii, zupełnie oderwany od postmodernistycznych dekonstrukcji komiksowych herosów z drugiej połowy lat 80. Jego słabnącą pozycję potwierdzał już Superman: Powrót Bryana Singera, który pomimo niezłych recenzji w trakcie premiery nie okazał się sukcesem na jaki liczyli szefowie wytwórni, stąd plany sequela zostały porzucone, a o samym filmie mało kto dziś pamięta. W dobie restartowania kolejnych serii przygód herosów popkultury, reboot Supermana wydaje się o tyle logicznym krokiem, że ma w założeniu przywrócić go nowym generacjom. Problem, jaki napotkało DC i Warner jest taki, że krajobraz filmów o superbohaterach przejął na dobr